czwartek, 5 grudnia 2013

"Narkotyki - problem dzieci" - reportaż UWAGA! TVN

Tutaj można obejrzeć reportaż o narkotykach zażywanych przez coraz młodsze osoby, bo 10 - 14 letnie dzieci:

"Narkotyki - problem dzieci"

Tego bloga zaczęłam pisać, żeby dotrzeć do rodziców dzieci uzależnionych. Chciałam, żeby rodzice nie bali się szukać pomocy w poradniach uzależnień. Pracują tam specjaliści, tacy jak Agnieszka Słowik, którzy doskonale rozumieją zagubienie rodziców i starają się im pomagać.

Pisząc tego bloga, nie spodziewałam się jednak, że za jego sprawą wystąpię w reportażu TVN! Cieszę się z udziału Agnieszki, chociaż czuję wielki niedosyt z powodu tak "okrojonego" jej wystąpienia. Szkoda, że wciąż zbyt mało mówi się o tym, wcale nie zmniejszającym się problemie, jakim jest narkomania wśród młodzieży. Może warto zacząć poświęcać więcej energii edukacji rodziców. Urządzać spotkania w szkołach i nie pytać, czy rodzice mają ochotę brać w nich udział, bo zwykle nie widzą potrzeby. Stereotypy pokutujące w społeczeństwie, że z narkomanii się nie wychodzi, już na samym poczatku zabierają nadzieję i nie pozwalają racjonalnie działać. Ta choroba nie musi kończyć się śmiercią, trzeba jednak być konsekwentnym i współpracować ze specjalistami. Wtedy możemy osiągnąć sukces i cieszyć się, że uratowaliśmy nasze dziecko.


wtorek, 3 grudnia 2013

TVN UWAGA! - Narkotyki w szkołach wśród dzieci i młodzieży

Dzisiaj na głównej antenie TVN, o godzinie 19.45 w programie UWAGA!, będzie emisja reportażu o narkotykach w szkołach.
W nagraniach do reportażu wzięły udział mamy z grupy wsparcia dla rodziców i Pani Prezes Towarzystwa Rodzin i Przyjaciół Dzieci Uzależnionych "Powrót z U" w Toruniu - Agnieszka Słowik.


poniedziałek, 18 listopada 2013

TVN UWAGA po uwadze - Narkotyki w szkołach wśród dzieci i młodzieży

Dzisiaj o godz. 20.05 była emisja reportażu o narkotykach w szkołach wśród dzieci i młodzieży.
Powtórki tego programu będzie można obejrzeć
w programie UWAGA! po uwadze na kanale TTV:
we wtorek 19 listopada o godz. 13.05 
i w czwartek 21 listopada o godz. 8.50 


sobota, 9 listopada 2013

"Powrót z U" - Podziękowania

To nie przypadek, że właśnie dzisiaj, wyciągnęłam z szafki cenną dla mnie pamiątkę, przypominającą mi o Ludziach, którym wiele zawdzięczam. Podziękowanie, jakie otrzymałam z rąk Henryka Kasprzyckiego, dokładnie sześć lat temu, może wybrzmieć w pełni dopiero teraz.


Na tamtą chwilę, słowa podziękowań, były trochę jakby na wyrost. Wtedy byłam "początkującą" matką i niewiele mogłam ofiarować. Agnieszka i Henryk potrafili jednak dostrzec we mnie to, czego sama o sobie nie wiedziałam. Ich zaufanie okazało się dla mnie wielką zachętą. Od kilku lat pracuję w wolontariacie na rzecz osób potrzebujących pomocy. Czuję się małą wisienką na wspaniałym torcie Agnieszki i Henryka Kasprzyckich.

Kochani Agnieszko i Henryku, pozostaniecie na zawsze w mojej wdzięcznej pamięci.
Małgorzata


czwartek, 7 listopada 2013

Pomoc wzajemna rodziców dzieci uzależnionych

28 września 2013r. pożegnaliśmy Henryka, który był Prezesem Towarzystwa "Powrót z U" w Toruniu od momentu jego założenia, czyli przez 26 lat. Wcześniejsza śmierć Agnieszki, a teraz śmierć Henryka, zamknęła ostatecznie swoistą i niepowtarzalną epokę w funkcjonowaniu tej organizacji. Lecz aby dzieło Ich wieloletniej i wspaniałej pracy mogło być kontynuowane, potrzebni są ludzie.

Na dzisiaj wyznaczono termin Walnego Nadzwyczajnego Zabrania Członków Towarzystwa Rodzin i Przyjaciół Dzieci Uzależnionych "Powrót z U" w Toruniu. Na 30 członków, przybyło 21 osób. Wybory przebiegły sprawnie i po godzinie Zarząd był już w nowym składzie.

W czasie liczenia głosów, umilaliśmy sobie czas gawędząc z sąsiadami na różne tematy. W moim kółeczku, temat rozmowy zdominował Internet i nasze własne zaistnienie w sieci. Dzieliliśmy się doświadczeniami w skutecznym "windowaniu" stron, ku szczytowi wyszukiwarki Google. Na pewno skorzystam z kilku cennych rad, których udzielił mi Waldek. Dobrze jest być wśród osób, które z życzliwością dzielą się z nami swoją wiedzą i wspierają nas bezinteresownie. Tego zawsze doświadczałam na grupie wsparcia dla rodziców, kiedy szukałam pomocy dla siebie i mojego uzależnionego syna. Tego doświadczam i teraz, chociaż koszmar uzależnienia i współuzależnienia zostawiliśmy daleko za sobą. Nawiązane kiedyś przyjaźnie i nowe relacje, które rodzą się pod wpływem łączących nas podobnych przeżyć, są bezcenne. To wielka sztuka nauczyć się wydobywać dobro z bolesnych i przykrych doświadczeń, dotykających nas podczas ciężkiej choroby, jakim jest uzależnienie najbliższych. Grupa wsparcia dla rodziców dzieci uzależnionych jest takim miejscem, gdzie w każdej sytuacji doświadczam pomocy i wsparcia ze strony innych rodziców.

Dziękuję Ci Waldku za Twoje uwagi, a wsparcie, jakie otrzymałam od Ciebie i Twojej żony, daje mi poczucie sensu dotychczasowej pracy i zachęca do kontynuowania prowadzenia tego bloga.


czwartek, 10 października 2013

Nagrania do reportażu TVN UWAGA! o narkotykach wśród dzieci i młodzieży

Wszystkie trzy jesteśmy już po nagraniach do reportażu TVN UWAGA! o narkotykach w szkole i o narkotykach wśród dzieci i młodzieży. Było całkiem sympatycznie, a to za sprawą wspaniałej ekipy, która w profesjonalny sposób zrealizowała nagrania. Szczególne ważny był przyjazny klimat, który stworzył Pan redaktor Grzegorz Kuczek. Dzięki Jego nomen omen uwadze, mogły wybrzmieć istotne sprawy.
Jestem w kontakcie z Panią Małgorzatą z TVN, która obiecała powiadomić mnie o terminie emisji reportażu. Wstępnie przewidują ją po 20 października.

Najbardziej cieszy mnie, że przeprowadzono również wywiad z kierowniczką poradni Agnieszką Słowik.
Kiedy w 2007 roku zamieściłam moją stronę w internecie, myślałam miedzy innymi o tym, żeby wszyscy usłyszeli o grupach wsparcia, które pomagają rodzicom dzieci uzależnionych. Wtedy najchętniej zaprosiłabym całą Polskę do nas na grupę, zbierającą się jeszcze w budynku przy ul. Strumykowej 4. To było miejsce, które dało mi siły i trzymało na dobrym kursie do zdrowienia całej naszej rodziny. W trakcie terapii czułam potrzebę, żeby dyskutować z innymi rodzicami o naszych problemach, założyłam więc Forum Rodziców.

Nie zależy mi na dużej ilości wejść na te strony, bo każde nowe wejście oznacza przeżywanie przez kogoś tragedii. Mam jednak satysfakcję, że dzięki tym stronom również telewidzowie usłyszą o naszej wyjątkowej grupie wsparcia z Torunia.


środa, 9 października 2013

Narkomania - leczenie do skutku

Dzisiaj przyszłam na grupę, żeby zwerbować rodziców do programu TVN UWAGA! A zaczęło się od tego bloga. Skontaktowała się ze mną Pani Małgorzata z TVN z propozycją wzięcia udziału w nagraniu do reportażu o narkotykach w szkole i o narkotykach wśród dzieci i młodzieży. W programie mają też wziąć udział dyrektorzy szkół, policjanci, terapeuci oraz młodzież, która ma problem z uzależnieniem, bądź miała w przeszłości, a teraz jest "czysta". Pani Małgorzacie zależy też na udziale rodziców dzieci uzależnionych, ze względu na element dydaktyczny. Chodzi o to, by inni rodzice, oglądający ten program, dowiedzieli się, że nie są jedyni i co mogą zrobić, żeby pomóc swojemu dziecku. Przekazałam prośbę Pani Małgorzaty rodzicom, zaznaczając, że czasu na zastanowienie jest niewiele, bo do końca grupy wsparcia. Jutro bowiem przyjeżdża Pan redaktor Grzegorz Kuczek z ekipą TVN i chcą nakręcić materiał. Realizatorzy zapewniają anonimowość tym osobom, które nie będą chciały pokazać swojej twarzy. Żeby dodać innym odwagi, powiedziałam, że oprócz mnie zgłosiła się jeszcze jedna mama.

Nieco spóźniona przyszła na spotkanie Mama chłopaka, o którym pisałam >>TUTAJ<< Pamiętacie, że wtedy nie zamierzał pójść do ośrodka, w ogóle nie zakładał takiej opcji. Okazuje się, że determinacja rodziców i mądra decyzja jego samego sprawiły, że od trzech tygodni jest już w ośrodku koło Częstochowy! Kto wie, może i nasze informacje zwrotne skierowane wtedy do niego, wziął pod uwagę, kiedy zdecydował się na terapię w klejonym ośrodku.

Wszyscy chętni zabrali już głos, a Agnieszka przekazała informację, że Zarząd Towarzystwa planuje nazwanie sali, w której się spotykamy, imieniem Agnieszki i Henryka Kasprzyckich. Wszyscy z aprobatą przyjęli tę propozycję.

Kiedy już się rozchodziliśmy, podeszła do mnie jedna z Mam i zaproponowała, że udzieli jutro wywiadu. Będziemy więc we trzy, chyba, że ktoś jeszcze się zdecyduje i sam zadzwoni do Pani Małgorzaty z TVN UWAGA!, bo na tablicy podałam numer kontaktowy do niej.


sobota, 28 września 2013

Kochany Henryk

Z wielkim smutkiem przekazuję wiadomość, że 28 września 2013 r. odszedł od nas ogromnego serca i kochany człowiek 

HENRYK KASPRZYCKI

Razem ze swoją żoną Agnieszką, którą pożegnaliśmy dwa lata temu, tworzyli nierozerwalną parę.
   

Cześć Ci Henryku!





środa, 21 sierpnia 2013

Narkomania - oszukiwanie samego siebie


Postanowiłam wstąpić na Jęczmienną 10, żeby wpłacić składkę członkowską i zdobyć aktualne adresy grup wparcia w innych miastach Polski, a przy okazji posiedzieć z rodzicami na grupie. Zwykle więcej słucham niż mówię, tym razem też tak było.
Chwilę po mnie przyszedł ojciec z synem, których pamiętam z pierwszych moich spotkań. Od tego czasu minęło 7 lat.
Na grupie było 10 osób, więc szybko przyszła kolej na nas spóźnialskich. Widać było, że chłopak ma ochotę coś powiedzieć. Kiedy prowadząca dzisiejsze spotkanie Bożena udzieliła mu głosu, powiedział, że oczekuje od nas pomocy, bo nie może porozumieć się z rodzicami. Zaczął opowiadać swoją historię. Na koniec ukrył twarz w dłoniach i ze zdziwieniem stwierdził:
- Zabrzmiało to tak, jakbym był uzależniony!
Był zaskoczony, bo przyszedł tu po nasze przyzwolenie na luzackie życie wspierane przez rodziców, z popijaniem piwa i popalaniem od czasu do czasu marihuany, a usłyszał prawdę od samego siebie.
- Jutro wybieramy dla ciebie ośrodek – powiedziała Bożena.
- Nie ma takiej opcji – brzmiała odpowiedź.

Zastanawiam się, ile czasu jeszcze upłynie, jakie straty będzie musiał ponieść, zanim zdobędzie się na najprostsze rozwiązanie, jakim jest zaangażowanie się w terapię. Jego Rodzice już dojrzeli do tego, żeby mu pomóc w podjęciu tej decyzji, czyli po prostu odetną się z wszelką pomocą, zanim on nie zdecyduje się na pójście do ośrodka.
Kiedy rozstawaliśmy się, na dworze było już ciemno. Życzyłam mu mądrych wyborów.


niedziela, 7 lipca 2013

Wakacyjne zagrożenia związane z inicjacją narkotykową - Audycja radiowa

Nie ma to, jak sprawnie działająca poczta pantoflowa, dzięki której, w ostatniej chwili, dowiedziałam się o audycji z udziałem rodziców z mojej grupy wsparcia: Ani, Pauliny i Bogdana. W studio radiowym była też Agnieszka Słowik - terapeutka, a jednocześnie kierowniczka Poradni "Powrót z U" w Toruniu. W cyklicznej audycji dla chorych, którą nadano na żywo ze studia Radio Maryja w Toruniu, poruszono temat bardzo na czasie, a mianowicie wakacyjne zagrożenia związane z inicjacją narkotykową dzieci.

Tutaj można odsłuchać tej audycji w całości:
Narkotyki - wakacyjne zagrożenia


środa, 6 marca 2013

Ból współuzależnienia

Sprawy organizacyjne sprawiły, że po długim czasie nieobecności pojawiłam się w Towarzystwie "Powrót z U" i przy okazji postanowiłam zostać na spotkaniu grupy wsparcia dla rodziców. To moja pierwsza grupa wsparcia w nowej siedzibie po przeprowadzce. Większość rodziców, to dla mnie nowe twarze, rozpoznałam cztery mamy z dawnego składu grupy.

Tradycyjnie rozejrzałam się za materiałami edukacyjnymi rozłożonymi na stołach. Zainteresował mnie artykuł Katarzyny Kurza „Zaburzenia w funkcjonowaniu psychologicznym kobiet współuzależnionych”. Opisane w tym artykule badania wskazują na zachowania charakterystyczne dla kobiet współuzależnionych, takie jak nadmierna kontrola osoby uzależnionej przy jednoczesnej skłonności do ponoszenia konsekwencji jej uzależnienia. Dalej opisano stany emocjonalne, jakich doświadczają osoby współuzależnione: lęk, gniew, poczucie winy, krzywdy i strachu. Osoby współuzależnione charakteryzują się umiarkowaną kondycją psychiczną: mają osłabione chęci do życia i zarazem wykazują tendencję do rezygnacji z działania. Ulegają poczuciu bezradności, niemocy i pogrążania się. Często towarzyszy im poczucie beznadziejności, barku perspektyw i możliwości zmiany na leprze. Ponadto brakuje im pewności siebie i czują się pozbawione wpływu na własne życie. Osoby współuzależnione czują się zagubione i bezradne wobec tego co je spotyka. Nie rozumieją, co dzieje się w ich życiu, postrzegają jest, jako nieuporządkowane i nieprzewidywalne. Osoby takie cechuje również niższa motywacja do działania. Wyjście z pułapki współuzależnienia utrudnia myślenie magiczno-życzeniowe. Żyjąc w świecie złudzeń osoby współuzależnione oczekują, że ich miłość i cierpliwość spowoduje zaprzestanie picia i brania osoby uzależnionej.
Wyjście ze współuzależnienia utrudnia przekonanie, że „brudy pierze się we własnym domu” oraz brak wiary w skuteczną pomoc innych ludzi czy instytucji. Takie schematy myślowe uniemożliwiają szukanie pomocy, a wynikają prawdopodobnie z braku wiedzy o uzależnieniach.