środa, 9 października 2013

Narkomania - leczenie do skutku

Dzisiaj przyszłam na grupę, żeby zwerbować rodziców do programu TVN UWAGA! A zaczęło się od tego bloga. Skontaktowała się ze mną Pani Małgorzata z TVN z propozycją wzięcia udziału w nagraniu do reportażu o narkotykach w szkole i o narkotykach wśród dzieci i młodzieży. W programie mają też wziąć udział dyrektorzy szkół, policjanci, terapeuci oraz młodzież, która ma problem z uzależnieniem, bądź miała w przeszłości, a teraz jest "czysta". Pani Małgorzacie zależy też na udziale rodziców dzieci uzależnionych, ze względu na element dydaktyczny. Chodzi o to, by inni rodzice, oglądający ten program, dowiedzieli się, że nie są jedyni i co mogą zrobić, żeby pomóc swojemu dziecku. Przekazałam prośbę Pani Małgorzaty rodzicom, zaznaczając, że czasu na zastanowienie jest niewiele, bo do końca grupy wsparcia. Jutro bowiem przyjeżdża Pan redaktor Grzegorz Kuczek z ekipą TVN i chcą nakręcić materiał. Realizatorzy zapewniają anonimowość tym osobom, które nie będą chciały pokazać swojej twarzy. Żeby dodać innym odwagi, powiedziałam, że oprócz mnie zgłosiła się jeszcze jedna mama.

Nieco spóźniona przyszła na spotkanie Mama chłopaka, o którym pisałam >>TUTAJ<< Pamiętacie, że wtedy nie zamierzał pójść do ośrodka, w ogóle nie zakładał takiej opcji. Okazuje się, że determinacja rodziców i mądra decyzja jego samego sprawiły, że od trzech tygodni jest już w ośrodku koło Częstochowy! Kto wie, może i nasze informacje zwrotne skierowane wtedy do niego, wziął pod uwagę, kiedy zdecydował się na terapię w klejonym ośrodku.

Wszyscy chętni zabrali już głos, a Agnieszka przekazała informację, że Zarząd Towarzystwa planuje nazwanie sali, w której się spotykamy, imieniem Agnieszki i Henryka Kasprzyckich. Wszyscy z aprobatą przyjęli tę propozycję.

Kiedy już się rozchodziliśmy, podeszła do mnie jedna z Mam i zaproponowała, że udzieli jutro wywiadu. Będziemy więc we trzy, chyba, że ktoś jeszcze się zdecyduje i sam zadzwoni do Pani Małgorzaty z TVN UWAGA!, bo na tablicy podałam numer kontaktowy do niej.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz