zawsze usiłujcie czynić dobrze sobie nawzajem i wobec wszystkich!"
/1 List do Tesaloniczan 5, 15/
Słowo Boże naucza, żeby nie odpłacać złem za zło. Ale ludzie i tak bardzo pragną wymierzać "sprawiedliwość"- swoją sprawiedliwość (sama czasami, też mam takie zakusy).
Co jednak, kiedy ktoś odpłaca złem za dobre?
Niby wiem, że ludzie są tylko ludźmi (kiedy się o tym pamięta, ma się mniej rozczarowań). To jednak patrzę z przerażeniem, jak obraża się osoby, które ćwierć wieku pomagają rodzinom dotkniętym problemem uzależnienia. Setki młodych ludzi "nie poszło do piachu" tylko dlatego, że w Toruniu funkcjonuje Towarzystwo "Powrót z U". Wspaniała grupa wsparcia dla rodziców, która działa przy tym stowarzyszeniu, to żywa społeczność ludzi pomagających sobie nawzajem. Nie wyobrażam sobie, żeby mogło zabraknąć takiego miejsca. Nie chcę nawet myśleć, co stałoby się z naszą rodziną, gdybyśmy cztery lata temu nie trafili do Agnieszki Kasprzyckiej na Strumykową 4.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz